Witam, witam, witam wszystkich po.. dłuugiej przerwie. Życie pędzi jak szalone, a ja dopiero niedawno uświadomiłam sobie ile minęło czasu od mojego ostatniego posta. Wiec co się ze mną działo, gdy mnie nie było tutaj na blogu? Może ktoś z Was obserwuje mnie na Instagramie, więc jest trochę na bieżąco. W ogólnikowym skrócie: dużo pracy, urlop, a potem jeszcze więcej pracy. Ale jestem! Wracam! I mam nadzieje, że będę tutaj znacznie częściej, chociaż okres do końca roku będzie dla mnie jeszcze bardziej pracowitszy.. Niż kiedykolwiek. Ale, gdy się nie ma czasu na nic, to jest się w stanie czasami więcej zrobić niż normalnie, prawda? Mam nadzieje, że ze mną będzie podobnie.
Ale mniejsza z tym, zobaczymy w praniu jak to wszystko się ułoży - póki co, zapraszam Was na małą podróż z moich wakacji. W tym roku wybrałam się na wakacje do Chorwacji - był to zarazem mój pierwszy prawdziwy urlop w życiu.