2016/05/14

Regina Brett - Bóg zawsze znajdzie Ci pracę. 50 lekcji jak szukać spełnienia

Moja najnowsza książka to coś dla tych, którzy przestali kochać to, co robią.
I dla tych, którzy kochają swoją pracę, ale pragną odnaleźć głębszy sens także poza pracą – w innych sferach życia.
Dla tych, którzy są bezrobotni, wykonują pracę poniżej swoich kwalifikacji albo czują się nieszczęśliwi w życiu zawodowym.
Dla tych, którzy zeszli z obranej niegdyś drogi, chwilowo albo bezpowrotnie.
Dla tych, którzy dopiero rozpoczynają karierę zawodową i chcą się dowiedzieć, jak zapisać tę czystą kartę.
Dla tych, którzy przeszli na emeryturę albo nie mogą już dłużej pracować, a pragną wieść pełniejsze życie.
Dla tych, którzy kochają swoją pracę tak bardzo, że chcą zainspirować innych i pomóc im odnaleźć życiową pasję.
Dla tych, którzy – jak ja – czuli się kiedyś zagubieni w życiu i kluczyli krętą ścieżką, dopóki ta nie zaprowadziła ich w idealne miejsce. Wierzę, że każdy z nas ma takie miejsce. Musimy je tylko odszukać. Albo odprężyć się i pozwolić, żeby to ono odszukało nas. – REGINA BRETT (lubimyczytac.pl)

Każdy z nas otrzymał jakiś dar, ale niektórzy nigdy go nie rozpakowali.
Każdy zdaje sobie sprawę, że nie jest to typowa książka do recenzji. Tutaj nie ma bohaterów, fabuły, którą mogłabym Wam przybliżyć. Tutaj nie mogę podzielić się swoimi wrażeniami na temat tego jak bardzo urzekła mnie historia, jak bardzo wciągnęła czy była przewidywalna czy też nie. Tutaj nie ma zakończenia, które mogłoby szokować albo właśnie wręcz przeciwnie. Tutaj są felietony, które mają nas motywować, dodawać siły na każdy dzień. Miałam przyjemność czytać jakiś czas temu inną wydaną książkę Reginy Brett - Bóg nigdy nie mruga i znalazłam tam dla siebie parę rzeczy, które zmieniły moje patrzenie na życie - nie całkowicie, ale jednak trochę tak. 
Ta książka miała jednak dla mnie całkiem inne znaczenie - dostała ją na urodziny od koleżanek z grupy, które kupiły ją z myślą o mnie, a właściwie nas. W tym roku bronimy licencjat, przechodziłyśmy wspólnie rożne kryzysy na tych studiach i.. ta książka jest właśnie między innymi dla nas. "Dla tych, którzy dopiero rozpoczynają karierę zawodową i chcą się dowiedzieć, jak zapisać tę czystą kartę." Tym samym wywołała we mnie spory mętlik.. Bo tak naprawdę to co studiuje to nie było moje największe marzenie. Właściwie często mam taką myśl, że właściwie całkiem fajny zawód, że podoba mi się to co robię ale bardzo dobijająca jest kwestia zarobków zważywszy na dużą odpowiedzialność, tego jak traktują niektórzy ten zawód i bardzo nie doceniają. W którymś momencie jednak doszłam do wniosku, że zawsze kochałam pisać - do tej pory zwykle robiłam to dość prywatnie jeśli chodzi o pisanie opowiadań, ale wreszcie przemogłam się i założyłam bloga z recenzjami. Miałam już kilka, ale zawsze po miesiącu, dwóch go kasowałam, teraz.. chociaż może nie piszę bardzo często ciągle tu jestem i jestem z siebie dumna. Może to właśnie mały kroczek w spełnianie swoich innych marzeń.
Cenie te felietony, bo.. to nie są puste słowa. Budził się czasami we mnie bunt "jaaasne, łatwo powiedzieć, trudniej zrobić". Ale potem przychodziła ta myśl, że przecież ta kobieta dużo w życiu przeszła i pisze z własnych doświadczeń, więc wie co "mówi". Także.. Jeśli macie kryzys, jeśli kochacie to co robicie, jeśli jesteście w martwym punkcie swojej kariery zawodowej, kto wie - może znajdziecie w tej książce solidnego kopniaka do działania albo jeszcze większego pokochania tego co już robicie.
Dużo łatwiej jest o czymś marzyć i śnić, niż naprawdę zacząć działać, narażając się na klęskę i odrzucenie.
Ocena na lubimyczytac.pl: 7/10 (b.dobra)

Bóg nigdy nie mruga | Bóg zawsze znajdzie Ci pracę | Jesteś cudem | Twój dziennik 

10 komentarzy:

  1. Ostatnio było coś podobnego w biedronce.Nie jestem do końca przekonana,czy chciałabym tę książkę. :)
    Pozdrawiam cieplutko!
    http://olalive-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam bardzo podobne odczucia związane z tą książką. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. czytałam już "Jesteś cudem..." tej autorki. mam w planach zapoznać się z jej pozostałymi książkami, bo wydaje mi się, że wie co mówi. pewnie w październiku zacznę pracę, więc to pozycja akurat dla mnie. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo osób poleca poradniki tej autorki. Chyba w końcu jakiś przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdzieś słyszałam już o jej poradnikach. Sama nie wiem w jakim kierunku chcę pójść i tu dylemat mam podobny jak autorka. Tylko że nie z pisaniem :)
    Książka wydaje się fajna, ale sięgnę po nią może za kilka lat :)
    Pozdrawiam!
    http://fanofbooks7.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam jedynie ,,Bóg nigdy nie mruga" ale jednak takie poradniki do mnie nie przemawiają. :)
    Pozdrawiam,
    Geek of books&tvseries&films

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię poradników. Są to dla mnie jedynie książki, które wydawane były dla pieniędzy, a tak naprawdę nic w moim nudnym życiu nie zmienią - no okej, dobra, może przesadzam, ale w większości przypadków rzeczywiście tak jest. Nigdy nie kierowałam się radami z przeróżnych poradników i uważam, że to trochę bez sensu, szczególnie, że po pobieżnym przejrzeniu "Bóg nigdy nie mruga" wydał się... kiepski.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie - pattbooks.blogspot.com!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. O nieeee, ja strasznie nie lubię tych wszystkich pseudomotywatorów i poradnikopodobnych ://. Moja babcia kupuje mi je na tony, ale ja po prsotu nie mogę. Najgorsze zło na świecie, skaza na rynku literackim, hańba!

    http://ksiegoteka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skaza na rynku? hańba? Cóż, każdy ma swoje zdanie, ale to trochę ostre słowa. Nie trzeba tego lubić, ale skoro jest to przynajmniej stylistycznie napisane (nieraz lepiej niż niektóre książki), to hańbą bym tego nie nazwała ;)

      Usuń

Jeśli już odwiedziłeś/aś mojego bloga, a na dodatek choć trochę Ci się spodobał, będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad w postaci komentarza i/lub obserwacji!
Dzięki i mam nadzieje, że jeszcze tu wrócisz! :)
Copyright © 2016 zaksiążkowany świat Raven , Blogger