2017/10/01

Remigiusz Mróz - Rewizja


"Szary człowiek kontra wielka korporacja.
Dyskryminacja kontra tolerancja.
Chyłka kontra Oryński.
Żona i córka robotnika z Ursynowa giną tragicznie w niewyjaśnionych okolicznościach. Ich polisa na życie jest tak duża, że towarzystwo ubezpieczeniowe nie spieszy się z jej wypłaceniem. Pogrążony w żałobie mężczyzna spodziewa się problemów, ale to, co go spotyka, przechodzi jego najśmielsze obawy... Ubezpieczyciel odmawia wypłaty, twierdząc, że to robotnik zamordował rodzinę. Zaraz potem prokuratura stawia mu zarzuty, a on rozpoczyna walkę o uniewinnienie i własny honor. Pomaga mu prawniczka, która niedawno pogrzebała całą swoją karierę." (lubimyczytać)



Przyznam szczerze, że nawet nie do końca wiem jak zabrać się za recenzję tej książki. Ci, którzy obserwują mnie na Ig, wiedzą, że jestem już na "Oskarżeniu" (a właściwie już po), czyli na najnowszej książce z serii o Joannie Chyłce. Wiele się wydarzyło od czasów "Zaginięcia" i "Rewizji". Nikogo pewnie też nie dziwi fakt, że pewnie rzeczy zatarły się w mojej pamięci, trochę się pomieszały, czegoś już nie pamiętam. Oczywiście wystarczyłoby sobie te pamięć odświeżyć i to postarałam się zrobić przed napisaniem recenzji, nigdy jednak nie będzie ona tak dokładna, wnikliwa i pełna emocji jak po zakończeniu tomu.

Pewnych rzeczy po prostu się nie wybacza. Czy Hitlera by oszczędzono, gdyby nie zabił się w tamtym bunkrze i dzień po podpisaniu kapitulacji stał się dobrym człowiekiem? Nie, podobnie jak nie powinno się wybaczać ojcom, którzy z życia swoich córek zrobili holocaust.

Ta część bardzo różniła się od poprzednich. Rzekłabym nawet, że była w porównaniu do dwóch poprzednich nawet lepsza pod pewnymi względami. Nadal utrzymuję, że sprawa Langera z pierwszej części najbardziej mnie zaciekawiła z tych trzech, ale tutaj przekonujemy się jakim naprawdę autorem jest Remigiusz Mróz. Nie oszczędza swoich bohaterów, nie idealizuje ich. Każdy ma wady, każdy ma swoje słabości, a tutaj widać to aż nadto. Dodatkowo skomplikowana relacja między główną bohaterką, a Kordianem.. naprawdę jest skomplikowana i wydaje się, że nigdy nie przestanie być. Bohaterowie przekraczają granice za których często nie ma już powrotów. Tutaj już nie chodzi tylko o sprawy, które są wątkiem przewodnim danego tomu, ale to co naprawdę mnie przynajmniej pochłania, to życie tej dwójki - Chyłki i Zordona. W tej części stali się ludźmi nie do poznania. Joanna wcale nie tak łatwo zbiera się po sukcesie i równocześnie porażce z drugiej części, a Kordian staje się typowym korposzczurem. Poza tym wracają do nich sprawy sprzed lat, znowu pojawia się postać Piotra Langera.. a to jak dobrze wiemy z pierwszej części, nie wróży niczego dobrego.
Zarówno Kordian jak i Joanna staczają się po równi pochyłej, ale gdy już dotrą na dno uda im się odbić? Gdyby tego było mało, tym razem stoją po przeciwnych stronach, więc nie mogą szukać w sobie oparcia. Czy to wszystko może skończyć się dobrze?  

Zemsta jest daniem, które najlepiej smakuje na zimno.

Ja już wiem co wydarzyło się w "Rewizji" i dalszych częściach. Nie wiem tylko co siedzi w głowie autorowi i co dalej wymyśli dla prawniczego duetu. Sęk w tym, że sam podkreśla, że jeszcze tego nie wie.. 
A wy? Dopiero zaczynacie przygodę z Joanną Chyłką? Czy jesteście na bieżąco? A może wcale o niej nie słyszeliście? 
Kasacja | Zaginięcie | Rewizja | Immunitet | Inwigilacja | Oskarżenie

1 komentarz:

Jeśli już odwiedziłeś/aś mojego bloga, a na dodatek choć trochę Ci się spodobał, będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad w postaci komentarza i/lub obserwacji!
Dzięki i mam nadzieje, że jeszcze tu wrócisz! :)
Copyright © 2016 zaksiążkowany świat Raven , Blogger